wtorek, 20 sierpnia 2013

Rozstanie z blogiem

Witajcie słoneczka,
post ten piszę z powodu mojego długiego milczenia. 
Nie chcę zostawiać was tak bez słowa, dlatego chciałam was poinformować że zawieszam działanie bloga. 
W moim życiu dzieje się teraz bardzo źle i muszę wszystko ogarnąć i ułożyć na nowo dlatego nie jestem w stanie myśleć o niczym innym a co dopiero skupić się na szyciu.
Obiecuje jednak że jak wyjdę na prostą to wznowie bloga bo nie wyobrażam sobie życia bez mojej pasji i bez was.
Do zobaczenia
Ściskam was mocno wszystkich :*

wtorek, 6 sierpnia 2013

To co zostało

Witam kochani,
ci którzy śledzą mnie przez facebooka powinni kojarzyć informacje o spalonej masie solnej. Do dziś jestem na to wściekła bo tak się starałam i zrobiłam całą blaszkę ozdób a potem zapomniałam o nich jak suszyły się w piekarniku i spaliły na węgiel. Niestety nic się nie uratowało oprócz trzech aniołków które nie zmieściły się na blaszkę i musiałam suszyć je osobno. Przy suszeniu tych aniołków kontrolowałam piekarnik żeby tylko nic się znowu nie przypaliło. 
Aniołki trochę koślawe ale i tak się cieszę bo zrobione moimi łapkami.. 
Jeżeli chcecie zobaczyć prawdziwe cuda wykonane z masy solnej zapraszam was ciepło na bloga Ani - "Posolone pomysły" . Jej prace są wspaniałe i to one zmotywowały mnie do tego żebym i ja spróbowała z masą solną.
Zapraszam do komentowania moich koślawych aniołków he :)




Miłego dnia

piątek, 2 sierpnia 2013

Motylki

Witam ciepło,
wspominałam wcześniej że chcę nauczyć się szydełkować motylki. Może nie ma ich za dużo i nie są idealne ale i tak jestem dumna z tych maleństw. Dużo ich nie jest bo szydełkuje nadal w żółwim tempie i do tego ten ból palców. Czy wy kochane moje jak szydełkujecie też macie problemy z rękami? Bo ja chyba nigdy się do tego nie przy zwyczaje. Pomimo wszystko zostaje na placu boju i szydełka nie mam zamiaru rzucić :D

Tak więc zrobiłam cztery broszki motylki które ozdobiłam perełkami..


A reszta motylków zawisła na firance..



Mam masę rzeczy do szycia, do tego parę przeróbek a nie wiem za co się zabrać. W końcu robię coś czego nie planowałam a cała reszta czeka na lepsze dni :) Wy też tak macie?

Kochani życzę słonecznego dnia
Buziaki :*