Przeziębienie daje mi się mocno we znaki, resztkami sił jednak szyję - nie potrafię leżeć bądź siedzieć bezczynnie. Właśnie dopinam na ostatni guzik paczkę w wymiance na jesienne dni. Jestem też w trakcie szycia lal, tak pokochałam ich szycie że będą się teraz częściej pokazywać. Dziś pokażę wam moje ostatnie króliczki, na razie nie będę ich szyła - chcę trochę od nich odpocząć pomimo że kocham je szyć.
Króliczki te są w kolorach: zieleni, fioletu, niebieskości oraz jeden odstający od reszty z jeansu..
A jak tam wasze paczki wymiankowe? Czy was też łapie jesienne przeziębienie?
Dużo zdrówka, uśmiechu i weny twórczej życzę wam w te ponure dni..
Ściskam
ja o dziwo jestem zdrowa jak koń, pomimo tego, iż w pracy zawszę piję mountaindew z lodówki :D chyba świetne lekarstwo na jesienną szarówę :D paczka w fazie tworzenia, musiałam najpierw pooglądać blog mojej pary :D pozdrawiam i życzę zdrowia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje króliczki :D Najbardziej mi się podoba ta w niebieskiej sukni jest śliczna :-)
OdpowiedzUsuńJa również jestem zdrowa jak koń, ale ja ogólnie to rzadko choruję :-) Moja paczuszka jest cały czas w trakcie tworzenia ale dziś mam ogromnego lenia... siedzę pod kocem i czytam książkę hehe
Zdrowia życzę i pozdrawiam :-)
śliczne i dziękuję ci bardzo :) ty wiesz za co :) małe szaleją z radości:)
OdpowiedzUsuńŁadne króliki.
OdpowiedzUsuńJa choruje już dłuższy czas i mam dość. A co gorsze nie chce przechodzić. Paczuszkę powinnam wysłać na począku przyszłego tygodnia :D
Tobie też życzę zdrowia.
ja już skończyłam prezent na wymiankę :)
OdpowiedzUsuńKróliczki jak zawsze sliczne i dopracowane w kazdym calu :) Ja równiez walczę z przeziębieniem :( Zdrówka życzę :*
OdpowiedzUsuńNo to tylko zazdrościć Wam dziewczyny. Ja jestem w ciemnej dziupli z paczuszką w porównaniu z Wami, ale mam za to bardzo ciekawą parę wymiankową i wiem już, co chcę, aby się znalazło w paczuszce, bo przegadałyśmy wczoraj z Moniczką cały dzień i skończyło się to wizjami. =) A żeby były emocje, to zapisałam się do dwóch kolejnych wymianek zbiorowy, że nie wspomnę, ile się prywatnych wymianek tworzy jednocześnie. Nie umiem inaczej. ^^
OdpowiedzUsuńsliczne króliczki co następny to łądniejszy pozdrawiamk ciepluteńko
OdpowiedzUsuń