Przez ostatnie dni nic w sumie nie uszyłam ani nie przerobiłam poza tymi dwoma męskimi koszulami. Przerobiłam je na damskie. Uwielbiam tuniki bo kryją to co powinny i są idealne do legginsów które osobiście uwielbiam. Wspominam o tunikach gdyż akurat w/w koszule są długie i idealnie spełniają tą role.
Pierwszą z nich przerobiłam na zwyczajną tunikę bez ramiączek.
Kolejna posiada już rękawy które przerobiłam tworząc falbanę. Na plecach doszyłam gumkę która idealnie podkreśli sylwetkę.
ta pierwsza tuniczka jest piekna :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że są Ci faceci! Co byśmy zrobiły, gdyby nie ich koszule;) Sama też uwielbiam je przerabiać i mam kilka bluzek/topów z nich uczynonych:D (kilka z tych rzeczy wrzuciłam u siebie)
OdpowiedzUsuńsuper ta koszula Ci wyszła :) muszę jakąś koszule podkraść mojemu chłopakowi i ją przerobić :)
OdpowiedzUsuńŚwietne przeróbki:) Gratuluję kreatywności;))
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za ciepłe słowa:)
OdpowiedzUsuńjakie to sliczne!
OdpowiedzUsuńtez chce takie ! ;D