Parę dni temu był finał wymianki "z marzeniami w tle" organizowanej przez Pandzioszka i dziś troszkę sie pochwalę. Na początek prezenty które otrzymałam w ramach tej wymianki od Tafcika, prezenty są cudne i ogromnie mnie radują. Zresztą sami zobaczcie...
Bardzo dziękuję dziewczyną za świetną zabawę:)
Ja natomiast robiłam swój prezent dla Cohenny, a tu moje skromne drobiazgi. Niestety zabrakło na nim słodyczy gdyż pakowałam je w biegu idąc na pocztę:)
A teraz całkiem coś innego: niedawno zapisałam się (w ostatniej chwili) na candy u Basi. Do wygrania były szydełkowe kwiatuszki. Niestety nie udało mi się wygrać, jednak dzięki dobremu serduszku Basi mam te cudeńka. Wyobraźcie sobie że Basia postanowiła obdarować każdą osobę zapisaną na jej candy! Po prostu zamurowało mnie i skakałam z radości wiedząc że i ja je będę miała. I oto one, najcudowniejsze, szydełkowe kwiatki pod słońcem....
Basiu ogromnie ci dziękuję:) Masz wspaniałe serce....
I to by było na tyle...
Udanego dnia i do zobaczenia wkrótce...
Na wymianki się nie zapisuję, boję się zobowiązań. Mogę nie zdążyć, coś może mi wyskoczyć niespodziewanego. ale zawsze z przyjemnością oglądam co wymiankowiczki zrobiły.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Basia
Śliczne prezenty dostałaś i przygotowałaś:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Wszystko śliczne:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje opakowania na herbatki! wymiankowe prezenty śliczne, a te szydełkowe kwiatki cudowne:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenciory
OdpowiedzUsuń:) cieszę się, że jesteś zadowolona :))
OdpowiedzUsuńpiękne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńsuper prezenty!
OdpowiedzUsuńa te klamerki z obrazeczkami taaakie słodkie.....