Jakiś czas temu na jednym z blogów widziałam jak zrobić swojego manekina. Postanowiłam takiego wykonać. Niestety nie wyszedł mi tak jak bym tego chciała, przybrał jakąś dziwną formę więc będę musiała zająć się nim od nowa.Brakuje mu jeszcze dużo do idealnego kształtu. Póki co wysyłam was do KASI która podała instrukcje do wykonania takiego manekina.
A tu mój nieszczęsny manekin:
O kurka faktycznie jakiś dziwny :)
OdpowiedzUsuńWiesz co spróbuj użyć więcej taśmy, i później bardzo delikatnie ściągnij go z siebie, zaklej delikatnie wypchaj, zmierz taśma centymetrową i porównaj ze swoimi wymiarami. I jak coś to go dopchaj więcej albo trochę go poluzuj. Tam gdzie za szeroko można taśmą ścisnąć. I dopiero zaklej/zamknij go na stałe :)
Kasiu dziś zakupiłam taśmę i będę działać:) Do tej pory zużyłam tylko dwie taśmy więc zdecydowanie za mało. A po drugie ja jestem jakaś nie wymiarowa he i nie noszę małego rozmiaru więc manekin jest w wydaniu XL (chyba). Dziękuję za pomysł i rady. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa sie nawet nie zabieram za produkcje wlasnego manekina. Zbieram kasę na taki prawdziwy regulowany :)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się coraz poważniej nad manekinem-boniestety szyjąc dla siebie czasami jest naprawdę ciężko, zastanawiam się nad manekinem własnej roboty ale trochę się boję efektów... Trochę mi dała do myślenia Twoja próba- dziękuję:)już wiem że taśmy musi być duuuużoooo!!
OdpowiedzUsuń