Jak wam mija dzień? Mi bardzo spokojnie i leniwie. Jestem też bardzo szczęśliwa ponieważ dziś dotarły moje króliczki do nowej właścicielki i bardzo się spodobały. Tyle miłych słów naraz na temat mojej twórczości to ja w życiu nie usłyszałam :) Pomimo że uwielbiam szyć królisie czasami potrzebuję małej odskoczni i tak też było tym razem. Dla odmiany stworzyłam dwie bombki ze wstążek. Pierwszy raz robiłam takie bombki, pomimo że to fajna zabawa mnie aż tak bardzo nie wciągnęła. Wolę uszyć bombki z materiału :D Nie oznacza to jednak że nigdy już ich nie zrobię, wręcz przeciwnie zobaczycie je jeszcze u mnie :)
Pierwsza bombka cała w srebrze i szarości...
Druga w niebieskościach z brokatem...
Niebieską bombkę chciałam zgłosić na wyzwanie Szuflady pt. "Brokatowe fantazje"
Życzę wszystkim miłego wieczorku
wyglądają ślicznie!!
OdpowiedzUsuńNiebieska boska! Uwielbiam niebieski :D A myślałaś o połączeniu niebieskiego ze srebrnym?
OdpowiedzUsuńSuper :) Bardzo mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są:))Pozdrowionka:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne.
OdpowiedzUsuńWitam w Szufladowym wyzwaniu.
Super odskocznia. I świetny pomysł z wzięciem udziału w wyzwaniu. To ja od dziś trzymam kciuki. =D
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki.
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńcudeńka:)
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj też taką wykonałam :D
OdpowiedzUsuńszalenie podobają mi się takie bombeczki
OdpowiedzUsuń