Witajcie kochane w ten piękny, słoneczny dzień:)
Tak jak zapowiada tytuł dzisiaj pokaże wam mój wiosenny wianuszek który robiłam po raz pierwszy, oczywiście podstawą w nim jest materiał:) Inspiracją oczywiście były blogi które pokazują same wspaniałości. Początkowa koncepcja wianka miała być taka że miał być to wianek wielkanocny, jednak w zakamarkach znalazłam kwiaty i jakoś bardziej przypadły mi do gustu.
Same oceńcie jak mi wyszło:)
To jednak nie koniec posta, chcę pokazać jeszcze kilka podkładek pod filiżanki które również zrobiłam na dniach.
Zostało mi jeszcze sporo materiału, a dokładnie rolet.
Na koniec chciałam przedstawić wam nową maszynę do szycia która dołączyła do rodziny:) W sumie taka nowa to ona nie jest bo używana i nie jest z znanej firmy jednak me oko cieszy i szyje mi się na niej wyśmienicie. Niestety mój stary Łucznik wylądował w kącie. Myślę jednak że jeszcze nie raz będzie miał okazje "wyprostować swoje stare kości" ;D
Pozdrawiam i ściskam mocno
wianek piekny i kolorowy a podkladki sliczne wiosenne :)
OdpowiedzUsuńTe biało-pomarańczowe podkładki są obłędne! :)
OdpowiedzUsuńA wianek też śliczny, taki romantyczny :)
ciekawe te podkładki pomarańczowe z czarną koronką ;)
OdpowiedzUsuń