niedziela, 19 maja 2013

Króliczki za nakrętki cz. 7

Jak mija wam niedziela? Mi nawet miło, słonko piękne świeci więc spacer zaliczony. Teraz odpoczywam popijając pyszną kawę :) A zaraz poskacze sobie po waszych blogach bo już dawno nie zaglądałam w niektóre miejsca i koniecznie muszę to nadrobić.
Wpadłam tylko do was na chwilkę żeby pokazać wam kolejną odsłonę małych króliczków. Czy i tym razem wam się spodobają?






Pozdrawiam

11 komentarzy:

  1. rany naprawdę duzo tych króliczków! trzeci jest przesliczny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gotowych do pokazania na blogu jest jeszcze więcej oraz wciąż szyją się nowe :)

      Usuń
  2. Te króliczki są niesamowite sama nie wiem który piękniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne jak zawsze. :) I jak zawsze gustownie ubrane. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam że każdy króliczek jest tak świetnie dopracowany! A już nie wspomnę ile pracy musisz włożyć w samo ich uszycie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to sama przyjemność, tym bardziej że wiem dla kogo te króliczki są szyte :)

      Usuń
  5. Cudne! wszystkie! kazdy ma w sobie, cos pieknego!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwsza różowa ma wsobie taki słodki dziecięcy urok :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy pozostawiony komentarz. Mam nadzieję że jeszcze mnie odwiedzisz bądź zostaniesz już ze mną :)
Pozdrawiam ciepło