Ostatni z moich stroików. Ten będzie zdobił mój tegoroczny stół wigilijny. Do zrobienia go wykorzystałam m.in kawałek styropianu, sztuczne gałązki z starej choinki i gwoździa :)
Moje samopoczucie się polepsza więc zaczynam walczyć w kuchni i z porządkami :)
Dziękuję za wasze miłe komentarze i witam nowe obserwatorki :)
Pozdrawiam
ładny stroiczek :)
OdpowiedzUsuńja też się za porządki wzięłam :)
udanej "walki" ...:)
pozdrawiam
Lubię takie stroiki, ja też zaraz ide walczyć z bałganem, pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŁadny stroik. Ja też już przygotowałam dwa. A planuję jeszcze żeby było wszędzie świątecznie.
OdpowiedzUsuńsliczny stroik
OdpowiedzUsuńZaczynam żałować wyrzucenia sztucznej choinki. Nie pomyślałam, że można ją wykorzystać do stroików. =/ Zapału życzę i sił. =)
OdpowiedzUsuńŚliczny stroik :)
OdpowiedzUsuńśliczny jest ten stroik :) cieszę się, że Ci się paczuszka podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten stroik :-) A ja już w niedziele rozłożyłam choinkę :D
OdpowiedzUsuńSuper stroik. Też powinnam pomyśleć o jakieś dekoracji stołu...
OdpowiedzUsuń