poniedziałek, 12 grudnia 2011

Obrus

Dzisiaj szybki post i mało zdjęć. Ale mam nadzieję że choć na chwilę was tu zatrzymam.Przerobiłam mój wielki obrus na mały który idealnie pasował by do mojego stolika. Żadna wielka filozofia bo jedynie co to doszyłam koronkę, jednak ja ogromnie się nim raduje.



Z reszty obrusu co mi została zrobiłam podusie:)


A na koniec świeczka którą wykonałam. Przypomina mi pyszny deser jogurtowy:)


Ściskam mocno i do zobaczenia..

4 komentarze:

  1. super przerobka a swieczka rzeczywiscie wyglada jak deserek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne przeróbki ,swieczka faktycznie wygląda jak deserek :))Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za odwiedziny u mnie i zapisanie się na candy. A że lubię oglądać wszelkie przeróbki krawieckie takie jak Twoje to również pozwolę sobie zaglądać. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. hehe a ja się już chciałam zapytać co to za deser dopiero później doczytałam że to świeczka ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy pozostawiony komentarz. Mam nadzieję że jeszcze mnie odwiedzisz bądź zostaniesz już ze mną :)
Pozdrawiam ciepło